Specjalne zamówienie dla Asi (avatary i banery z OiM)

salvame

lilka1234

Cudne są dziękuję! Smile

lilka1234

Rozpieszczacie mnie dziewczyny Ola piękna grafika, Sonia też podesłała mi wczoraj kilka cudownych avatarów, od kolejnej Oli opowiadanie o Władku i Rudej Smile

Czym ja się odwdzięcz? Smile

salvame

Oj tam

Cała przyjemność po mojej stronie Razz

lilka1234

Ależ ten Bohun się teraz fajnie prezentuje! Smile

Dziękuję jeszcze raz:)

salvame

O tak! Te oczy <3

lilka1234

Nigdy nie mogłam zrozumieć Heleny ;p

Edda

Tak zawsze łatwo powiedzieć. Też tak mówiłam przezdlugi czas, ale Bohun nie był święty, oj nie. A Skrzetuski... cóż dla Heleny był ideałem. Ale przyznaję chciałabym, żeby ktoś mnie tak kochał jak Bohun Helenę.

Konarska

Asiu, ależ odwdzięczyć to się możesz filmikiem

lilka1234

Z chęcią się odwdzięczę. Jaka tematyka?? Tylko piosenkę bym wybrała sama bo jak mi pasuje to łatwiej się robi:)

Racja łatwo się mówi, ale mi w Skrzetuskim coś nie leży. Też święty nie był, też zabijał ludzi. Bohuna wszyscy oszukali, Helena była już Bohunowi obiecana a on ich wziął szantażem. Oj co by Bohun nie zrobił to ja go chyba będę bronić;p Nic nie poradzę, że mam straszną słabość do postaci i do Domogarova:)

Konarska

MiC najlepiej, a jak nie, to może o parach. Wspomnałam, że cię uwielbiam?

lilka1234

Spoczko da się zrobić Smile

Tylko skończę, który ostatnio zaczęłam:)

Edda

Lilka co innego w tamtych czasach zabijanie w imię ojczyzny a co innego bo po prostu się zabija. A taki niestety był Bohun, cóż były nawet gwałty... a to że ona była obiecana nie znaczy że musiała go kochać. To żaden argument na dowód że Bohun był dla niej lepszy. Kocham książkowego Bohuna za to że kochał całym sercem, mógł dla niej się zmienić i zrobic wszystko, ale też nie wiadomo czy byłby przez to szczęśliwy bo on kochał stepy i wolność. No i bardzo podoba mi się końcówka książki, gdzie Bohun zbudował dom na ruinach Rozzłogów i osiadł tam nigdy nie zaznaczy szczęścia. Kocham go co można poznać po avatarze ale też patrzę obiektywnie. Chociaż ją też gdy pierwszy raz przeczytałam książkę nie chciałam słyszeć o Bohunie złego slowa, ale teraz patrzę już troszkę inaczej. Ale Skrzetuski dla mnie za idealny i szczerze mówiąc Helena mnie irytowala, a jak każda z kobiet Sienkiewicza. Smile

lilka1234

Ale była mu obiecna w sensie, że nie ona musiała go kochać tylko, że Skrzetuski zachował się nie fair. A zawsze się zastawiał tym jaki on prawy. Potem wszystkim opowiadał, że Bohun mu ukochaną wykradł a to było na odwrót, bo Skrzetuski pchał się gdzie nie trzeba. A tak w ogóle co to za miłość raz sobie zatańczyli troszkę sobie w oczka popatrzyli i już miłość taka wielka. Bohun ją znał bardzo długo. A Skrzetuskiego urzekła tylko jej uroda. Zawsze mnie denerwuje jak w Skrzetuski mówi "Co mi tak Kozak jaki" do Heleny, a tak naprawdę z Bohunem nigdy się nie zmierzył a cała brudną robotę załatwili za niego jego przyjaciele.
Oczywiście odbierajcie moje wypowiedzi pół żartem, pół serio. Bo ja zdaję sobie, że Bohun święty w żaden sposób nie był, ale tak uwielbiam tę postać;p Że czasami lubię powymyślać jakieś głupoty;)
Helena, jakby miała czas to by i się do Bohuna przekonała. Strasznie mi się podoba scena, jak są już u Horpyny i Bohun takie przemówienie jej mówi jak ją kocha. Całkowicie inny człowiek, aż taki delikatny.
Skrzetuski mnie irytuje strasznie, taki dobry, że dziw, że po ziemi stąpa. Jak byłam młodsza to uwielbiałam Skrzetuskiego , a teraz na odwrót;p
Oj ale tak szczerze powiedziawszy można sobie gadać i gadać, ale która by się teraz zdecydowała na bycie z takim Bohunem, co nie wiadomo kiedy wybuchnie i co zrobi;p Chociaż nie wyobrażam sobie, że Bohun mógłby Helenie krzywdę zrobić. Nawet jak Horpyna go nakłaniała, żeby "wziął" na siłę, to wymyślał jakieś powody, żeby nie w taki sposób.