Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pierniczkowa
Generał
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ziemie odzyskane
|
Wysłany: Sob 21:46, 10 Sty 2015 Temat postu: Popiół |
|
|
Sama nie wiem, czemu to napisałam, ale... Po dwóch miesiącach przerwy czas trochę pomęczyć klawiaturę. Użyłam fragmentu wiersza niezastąpionego Baczyńskiego - ,,O mój ty smutku cichy". Nie pytajcie, czemu akurat to i czemu tytuł taki dziwaczny. Jakoś tak... pasowało mi.
Oto słyszę, jak w popiół
przemieniam się i kruszę.
I coraz mniejszy ciałem
wierzę we własną duszę.
Teraz idź. Szybko. Musisz zdążyć. Nie zawiedź. Nie zawiedź. Uważaj. Nie patrz ludziom w oczy. A jeśli oni wszyscy wiedzą? Martwiejesz. Meldunek pod pazuchą płaszcza jest jak tykająca bomba. Jeszcze chwila, a na pewno trafisz na kontrolę. Zginiesz przez głupi kawałek papieru.
Wciągnęłaś się w to, bo tak nakazuje sumienie. Bóg, Honor, Ojczyzna. Nie możesz zawieść, pamiętaj. Wolisz to niż wzgardę ze strony rówieśników. Nie chciałaś, to był przymus! Tak, to była presja! No, dalej. Bądż pewna siebie. Głowa do góry. Nic się nie dzieje. Już niedługo. Przjedziesz przez rynek... Uważaj, żeby nikt ci nie zabrał torebki. Potem tylko jedna ulica... Posterunek... Przeszywa cię koszmarny dreszcz. Posterunek! Czy ty tego wcześniej nie przemyślałaś? Jezu. Jezu. Trzeba zmienić drogę. Myśl. Szybciej, szybciej. Dobrze, wcześniej skręcisz w prawo, przejdziesz obok drogerii, a potem w lewo, w ulicę z posterunkiem, ale wtedy on już będzie dawno w tyle. Och, jak chciałabyś, by ktoś cię teraz wyręczył! Jak bardzo pragniesz wrócić już do domu! Jak bardzo chciałabyś, żeby ktoś tu przy Tobie był! Zaczynasz szybciej oddychać. Drżą ci ręce. Minęłaś rynek. Teraz wchodzisz w tę boczną ulicę. Spokojnie! Przecież tu nikt cię nie widzi. Na chwilę sie rozluźniasz. Nawet się trochę uśmiechasz! Tak, jeszcze dwie, trzy minuty i będzie po wszystkim. Idziesz wolniej, uspokajasz się. Ale nagle tę ciszę, ten ulotny stan spokoju brutalnie przerywa krzyk. Słowo, od którego znowu martwiejesz. Łapanka. Przez ułamek sekundy nie możesz się ruszyć, ale potem zwierzęcy strach bierze górę. Zaczynasz biec. Nie obchodzi cię ten meldunek, możesz go nawet zgubić, byle tylko uciec! Musisz żyć, chcesz żyć! O, skręt w ulicę z posterunkiem jest już blisko. Jeszcze tylko kilka kroków i...
A było tak blisko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pierniczkowa dnia Pią 14:08, 16 Sty 2015, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Roma
Szeregowy
Dołączył: 10 Paź 2014
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdzieś z Kresów
|
Wysłany: Sob 22:31, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Opowiadanie super a końcówka wygląda na przerwną. Trzyma w napięciu. Kiedy przeczytałam o łapance to serce zaczęło szybciej bić. Bałam się. Jak ty to zrobiłaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konarska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:34, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Kochana, ZAKAZUJĘ Ci mówić źle o swoich opowiadaniach. Słyszysz?
To jest... świetne. Tak po prostu świetne. Nie mogę się wypowiedzieć na temat fabuły, bo jej praktycznie nie ma, ale... świetny pomysł. Ile myśli sie przewija przez głowę w czasie takiego marszu. Muszę Ci powiedzieć, iż świetnie wczuwasz się w bohaterkę, jej myśli są bardzo prawdziwe! Gratuluję!
I tego, ze karmisz nadzieją czyetlnika do końca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pierniczkowa
Generał
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ziemie odzyskane
|
Wysłany: Sob 23:47, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Wam bardzo. Esterko, nie wiem, jak to zrobiłam. Czy ja w ogóle coś zrobiłam?
Olu, wezmę sobie do serca uwagę o złej opinii o własnych dziełach. Chociaż podejrzewam, że to syndrom każdego piszącego. ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dłużewska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:48, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Doskonałe. Myśli w głowie takiej łączniczki, strach i bardzo ciekawe, że ona wcale tak naprawdę nie chce należeć do konspiracji. Wstąpiła do niej, by nie być gorszą, bo nie umiała odmówić. To bardzo ciekawe zagadnienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pierniczkowa
Generał
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ziemie odzyskane
|
Wysłany: Pią 14:07, 16 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Och, bardzo, bardzo dziękuję, Aniu. Tak, bardzo interesuje mnie kwestia tych, dla których przynależność do konspiracji to tylko kwestia sumienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|