Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Audrey
Marszałek
Dołączył: 10 Lis 2013
Posty: 1429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 16:23, 13 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Biedny Adam, mam nadzieję,że wyjdzie z tego. Ciekawa jestem, jak dalej poprowadzisz akcję .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Pon 18:15, 13 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Intrygujące to opowiadanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dłużewska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:14, 13 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Przepiękne opowiadanie! Ach, Lena całowała się z Adamem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zorina
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z San Esbobar
|
Wysłany: Śro 11:04, 15 Sty 2014 Temat postu: Odnaleziona siostra |
|
|
Siostra Wiesława rozmawiała ze stażystką ,uroczą Olą.
-Lepiej było by jakby umarł -stwierdziła Wiesława szorstko. Do końca życia będzie przykuty do wózka inwalidzkiego.
-Kto się nim zajmie -zmartwiła się Ola .Mówił ,że nie ma ,żadnej rodziny.
-To już nie nasza sprawa -stwierdziła Wiesia. Olu ,przypominam o dzisiejszym zebraniu.
Lena odwiedziwszy Adama w szpitalu ,miała na sobie zieloną ,sukienkę w groszki. Janek bardzo lubił tą sukienkę ,mówił ,że wygląda w niej jak wiosna.
Nie odzywał i gapił się w ścianę ,a ona opowiadała mu o pracy ,Jasiu ,o tym ,że poszła jeszcze raz do dyrektorki szkoły Sary i zrobiła jej awanturę.
Kobieta skończyła opowiadać i zaległa niezręczna cisza. Ludzie nie lubią ciszy i zaraz chcą wypełnić takie puste miejsce w rozmowie.
-Dlaczego właściwie tu przychodzisz -spytał nagle mężczyzna ,patrząc na nią uważnie. Nie potrzebuje litości.
-To nie tak -zaprzeczyła Lena gwałtownie. Widzisz ja.
-Nie myśl ,że się załamałem -rzekł Adam stanowczo. Stanę na nogi ,wbrew temu co wszyscy mówią. Ze mnie jest twardy zawodnik .
-Wiem o tym -zgodziła się Lena. Ale ktoś musi ci pomóc.
-Masz pracę ,małe dziecko i masz zamiar jeszcze pomagać kalece -rzekł a w jego głosie było słychać wielki znak zapytania. Wytłumacz mi dlaczego.
-Przyjaciele powinni sobie pomagać -stwierdziła kobieta po chwili namysłu.
-Nie chce być dla ciebie ciężarem -odparł stanowczo. I nie będę.
-Posłuchaj -zaczęła Markowska ostrym jak nią tonem. Gdy myślałam ,że umrzesz ,zrozumiałam ,że jesteś dla mnie bardzo ważny. Kocham cię.
-Nie powinnaś kłamać -rzekł Adam by mi dodać otuchy.
Kobieta milczała chwilę a potem położyła ręce na jego uszach i pocałowała. Jej usta były ,świeże i delikatne jak płatki białego śniegu. Złączyły się z jego szorstkimi ,męskimi wargami a jego język wbił się w jej zęby. Nagle zniknął szpital i cały świat ,znaleźli się w jakieś magicznej ,bajkowej krainie gdzie nie istniał czas ,przeszłość ani teraźniejszość. Liczyła się tylko ta jedna chwila.
Serce Leny zaczęło nagle trzepotać jak skrzydła motyla.
Usłyszała nagle głośne chrząkniecie ,w drzwiach stał młody lekarz ,patrzący na całą scenę z rozbawieniem.
-Proszę tak nie męczyć pacjenta ,bo muszę go zawieść na badania -rzekł spokojnie .
-Pójdę już -zerwała się kobieta.
Lekarz obejrzał się za nią.
-Żeby mnie ktoś tak całował -powiedział z fałszywym ubolewaniem. Ma pan dobry gust ,prześliczna babeczka. To narzeczona?
-Teraz już tak -odparł Adam ze śladem lekkiego uśmiechu na ustach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dłużewska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:26, 15 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Lena kocha Adama - nie spodziewałam się tego. Naprawdę go kocha skoro chce się z nim teraz związać. Ślicznie opisałaś ich pocałunek. Jak zawsze cudownie się czytało.
Tylko pomyliłaś nazwisko, bo Lena jest Markiewicz, nie Markowska
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Śro 15:39, 15 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Właśnie, Markiewicz. I obok nazwiska jest jeszcze jeden drobny błąd. Wprowadzasz nagle, na moment narratora pierwszoosobowego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Audrey
Marszałek
Dołączył: 10 Lis 2013
Posty: 1429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Śro 16:04, 15 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Pięknie opisałaś pocałunek między Leną, a Adamem. Mam nadzieję, że oboje będą szczęśliwi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Audrey dnia Śro 16:04, 15 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|