"Cue the rain"

Krasiwaja · Wysłany: Nie 21:24, 02 Mar 2014 Temat postu: "Cue the rain"

[link widoczny dla zalogowanych]

Sama nie ogarniam tego opowiadania...

Pierniczkowa · Wysłany: Pon 16:00, 03 Mar 2014 Temat postu:

Czemu nie ogarniasz? Jest takie, hm, szczere, prawdziwe, no, nie wiem, jak to nazwać. Takie... miłe!

Dłużewska · Wysłany: Pon 18:25, 03 Mar 2014 Temat postu:

Maria... Czyli Maria została zgwałcona tak samo jak Wanda i nikomu o tym nie powiedziała. Finn Braun to faktycznie skurwiel, jak go nazwał Otto Rolling Eyes

A najgorsze, że Braun uderzył Marysię.

Kolejne świetne opowiadanie!

Krasiwaja · Wysłany: Pon 18:29, 03 Mar 2014 Temat postu:

Obiecuję, że w następnym opowiadaniu nie będę się nad nikim znęcać. Very Happy

Pierniczkowa · Wysłany: Pon 18:30, 03 Mar 2014 Temat postu:

Gdzieś trzeba gniew odreagować, Klaudia. Skoro pisanie jest Twoim sposobem, nie żałuj sobie tego. XD

Krasiwaja · Wysłany: Pon 18:37, 03 Mar 2014 Temat postu:

To nie gniew. Kocham schemat tyram Marię ---> Otto-bohater. Very Happy

Kłócą się--->urocze przeprosiny. Very Happy

Pierniczkowa · Wysłany: Pon 18:40, 03 Mar 2014 Temat postu:

Ooooooo. To wszystko jasne. Very Happy

Dłużewska · Wysłany: Pon 22:29, 03 Mar 2014 Temat postu:

Klaudia, rozumiem Cię. Ja mam tendencje do rozwalania MiC. Choć pragnę dla nich szczęścia i długowieczności, to nie umiem ich nie rozwalić.

Krasiwaja · Wysłany: Pon 22:45, 03 Mar 2014 Temat postu:

Maria wypłakująca się w ramionach Otto to stały punkt moich opowiadań. Very Happy

Teraz z kolei spodobały mi się wizje ich kłócących się...
tak, jestem okropna. :>