Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zorina
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z San Esbobar
|
Wysłany: Nie 9:56, 03 Lut 2013 Temat postu: Bronek i Teresa |
|
|
-Masz takie ładne włosy szkoda było by źebyś je straciła powiedział Bronek Woyciechowski chwytając Teresę Piątek za rękę.
Zadrzała sama nie wiedziała czy ze strachu czy podniecenia którą ją mimowolnie ogarnęło.
Wiadomo było że konfidetkom goli się głowy -nie ma dla kobiety gorszego upokorzenia.
Wcześniej nie zastanawiała nad etyczną stroną zagadnienia swojego postępowania.
Chciała wygodnie żyć i nosić ładne ubrania -jej dawne koleżanki z godnością nosiły łachmany ,ciepiały nędzę i głód.
Jeszcze gorsi od kobiet byli ci dzielni wojacy wszczynający awantury.
Patrzyła na takich ludzi z pogardą -czy nie rozumieli że przez swój głupi upór bedą mieli Niemców na karku do końca świata ?
Bronek ciągle trzymał ją za rękę a między nimi przebiegła jakaś ciepła iskra.
Był blisko zdecydowanie zbyt blisko.
Bronek mówił sobie że gardzi tą kobietą ,nienawidził wszystkich zdrajców i konfidetów i wykonywał na nich wyroki śmierci.
Przez nią jego Wanda trafiła na roboty przymusowe do Niemiec.
A jednak patrząc na tą piękną blondynkę o krągłych piersiach ,niebieskich oczach i usteczkach które wyglądały tak jakby prosiły o pocałunek zapomniał o tym wszystkim.
Pocałował ją.
Przez jedną chwilę byli całością -jego wargi zachłanie brały jej wargi tak jakby nie mógł się nacieszyć pocałunkami.
Po czym odepchnął ją od siebie.
Jej oczy błyszczały ogniem ,patrzyła na niego z triumfem.
-Dalej chcesz mi ogolić głowę ?
-Zostaniesz ukrana za to co zrobiłaś.
-A co ja takiego zrobiłam ?
Bronek nie mógł zasnąć ,poczucie winy walczyło z pokusą by jeszcze raz odwiedzić Teresę.
Zanim Wandę zabrali w ich związek zaczynała się wkradać nuda i monotonia -męczyła go już trochę egzaltacja i nieporadnośc ukochanej.
Teresa poszła otworzyć drzwi. Była ubrana tylko w welurowy szlafroczek.
Widok Bronka jej nie zdziwił.
Podeszła do niego ,zarzuciła recę na szyję i pocałowała prosto w usta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zorina dnia Nie 10:01, 03 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Nie 10:06, 03 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi się podoba to opowiadanie
Mogę jeszcze bardziej nie lubić Teresy-bo gdyby była konfidentką z chęci ratowania życia sobie, lub swoim najbliższym, to można jej wybaczyć. Ale ona chciała nosić ładne ubrania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dłużewska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:54, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
No, no, bardzo ciekawe! Nie zdziwiłabym się, gdyby Bronek faktycznie zdradził Wandę z Teresą. Zrobił to raz - z Wisią, więc drugi raz byłby możliwy. Podobno mężczyzna, który raz zdradzi, zrobi to ponownie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|