6x12 "Wujek z lasu"

Dłużewska

Faktycznie, wujek z lasu - Władek dla Katii Embarassed

Konarska

Aniu - ja my się zgadzamy. Tak mnie strasznie boli, że między nimi nie padły te dwa słowa - Kocham Cię. Niemniej, tak, jak Paulina, twierdzę, żywię nadzieję, że ona żyje. I że to Wanda powinna być na jej miejscu.

Inka

A ja nie mówię kto powinien być na jej miejscu. Nikt nie powinien. A ona żyje, zdecydowanie żyje, jestem o tym przekonana.

Dłużewska

Bo my, Olu, tak samo mocno kochamy Celinę i uwielbiamy MiC Crying or Very sad

Utożsamiałam się z tą bohaterką przez wszystkie serie, teraz czuję jakby mi ktoś bardzo bliski zginął.
A brak "Kocham cię" to najgorsze, co scenarzyści mogli im/nam zrobić.

Inka

Jeszcze sobie to powiedzą nie raz!

Edda

To, że nie wyznali sobie miłości, nie oznacza, że ich miłość była z jakimś brakiem.

Dłużewska, jestem ciekawa, ile masz lat?

Mondler

Ale... jeśli mnie pamięć nie myli to Ruda do Władka powiedziała tylko pamiętne: "Zakochałam się w Tobie", Bronek do Wandy: "Jesteś dla mnie najważniejsza", jedynie między Jankiem a Leną te słowa padały co i raz. Także to że MiC nie powiedzieli sobie tego nie świadczy, że tego nie czuli. Nie Olu, nie mów, że Wanda powinna być na jej miejscu, nie mów tak! Wanda nie była związana z podziemiem także ona nie powinna zginąć. Zasmuciłaś mnie tym, że tak napisałaś Crying or Very sad

Konarska

Ojeju, ale chodzi mi o to, że Michał już tyle osób stracił, że to jest bez sensu. Nie życzę śmierci nikomu, ale wydaje mi się, że śmierć Wandy byłaby najlepsza. Bo Ruda zginąć nie może, Lena też, Celina, kurczę, im się dopiero teraz zaczęło układać.

Edda

Nie wiem, jak to możliwe, że ktoś może zginąć, a ktoś nie. Śmierć nie wybiera, nie jest sprawiedliwa. Celina zginęła i tyle, niestety. Ważne, że była szczęśliwa choć przez chwilę.

Inka

Nie! Bo ona nie zginęła Razz

Co do reszty się zgadzam, śmierć nie wybiera. Po Wandzie płakałabym równie mocno, jak bym płakała po Celinie, gdybym miała jakąkolwiek pewność, że zginęła.
I śmiem twierdzić, że gdyby nie ten pamiętny spoiler, to byście tu ze mną były pewne, ze jest ranna. Bo nikt nie powiedział, że zginęła, ani nie było żadnego pogrzebu, ani nie leżała w kostnicy, ani nic takiego, więc nie wiem doprawdy na jakiej podstawie ją już pochowałyście Razz

Mondler

Michał stracił już tyle bliskich?! Ekhem. Ojca i nielubianą przez wszystkich Osmaśką, to jest aż tyle?
Ja po Wandzie płakałabym chyba bardziej. Bohaterka wzbudziła we mnie ostatnio wiele emocji, nie wiem... Crying or Very sad

Dokładnie, śmierć nie wybiera (ewentualnie scenarzyści). Ponadto same dobrze wiecie i nawet to pisałyście, że historia nie wyglądała cukierkowo i to niemożliwe by było aby przeżyli wszyscy.

Mondler

Tak Paulinko, masz rację. Wydaje mi się, że każda myślałaby, że to powtórka akcji z kasyna, a nie śmiertelny postrzał. Zresztą, kto wie (MY XD) co stanie się z Celiną. W spoilerach jest tyle prawdy co nic. Ja dalej mam kupę śmiechu z naszych spoilerów co do odcinka 13 Very Happy

Wątek ze skarpą był najlepszy i Asi bulwers: "Ale w Warszawie nie ma żadnej skarpy!" Przeczytacie sobie po niedzielnym odcinku Very Happy

Linnhe

Hehe. Ten spoiler ze skarpą to faktycznie nieporozumienie. Very Happy

Inka

Hehehe, aż mnie ciekawi co wy tam w tych spoilerach...skarpa? Naprawdę?
Jak byłam mała, to skarpa niedaleko domu mojej kuzynki była moim ulubionym miejscem zabaw, miałam tam bazę Razz

Linnhe

Zobaczysz sama w niedzielę Wink