6x05 "Paczka z Berlina"

Mondler

Oczywiście, że miał inny powód, o którym dowiemy się w kolejnych odcinkach Wink

Zorina

Dziewczynki nie naskoczcie na mnie ale ta kwestia Bronka 'W imieniu polski podziemnej 'stała się nudna i wytarta.
Męczy mnie już to ,że on ciągle to powtarza.
Może dlatego ,że jest już po wojnie i nie wiem czy ta jego Polska podziemna jeszcze istnieje ?

salvame

Tak, ta kwestia Bronka może być nudna ale to poniekąd uroczę bo tylko on jeszcze tak mówi

Myślę, że on tak ma z przyzwyczajenia. Musimy pamiętać, że jeśli kogoś zabijał to nie robił tego bez słowa, tylko właśnie "w imieniu polski podziemnej" i może mu już tak zostało Razz

Z drugiej strony cała ta sprawa z Karkowskim ma przecież korzenie jeszcze w czasach okupacji. Bronek celując do niego pewnie poczuwa się do wypełnienia obowiązku jaki na nim ciąży.. tak jak za czasów wojny.

Mondler

Też jakoś mnie to raziło, gdy oglądałam to po raz pierwszy. Ale po odcinku 6 uważam, że nie mógł inaczej. Te słowa są już wryte w jego sercu.

Inka

Zgadzam się! On nie mógłby mówić inaczej.
Poza tym wyrok wydała na Karkowskiego Polska Podziemna, więc, no...
No i jakby nie patrzeć, istnieje-istnieje rząd na uchodźstwie, istnieje podziemie antykomunistyczne...

Edda

Mondler <3

Kurczę, Mecwaldowki boski:)

Mondler

Tak, Eddo? Smile

Tak, Mecwaldowski jest cudowny

Dłużewska

Właśnie uświadomiłam sobie trzy rzeczy:
1. W tym odcinku Ada już nagle nie miała gipsu, a rękę zupełnie sprawną.
2. Był dzień 19. lipca gdy Karkowski zameldował się w hotelu po nazwiskiem Hieronim Górski. A ja sądziłam, że akcja tej serii dzieje się maj/czerwiec.
3. Kaśka jest blondynką o ślicznych włosach:

I pocałunek:

Strasznie wtedy Kaśce pozazdrościłam tego Jelenia Rolling Eyes

Z jaką czułością na nią patrzył!

Inka

O, tak! Szkoda, że nie było więcej Kaśki! Ręka Ady - widocznie Maria czyni cuda Smile

a ja byłam pewna, że akcja tej serii tocz się wczesną jesienią Smile