6x03 "Starzy znajomi"

Dłużewska

A tak w ogóle, dziewczyny, czy mi się wydaje, czy Lebiediew grzebał po biurku Ady? Razz

lilka1234

A co do Michała i Władka to podobało mi się jak Bosak krzyknął, że Kmicic ich tu nie chce i wszyscy się podnieśli to Michał od razu do brata przyleciał w razie jakby trzeba było się bić;p

Mondler

Aaaa nie zauważyłam. Bardziej skupiłam się na jego zaciąganiu słów Very Happy

W końcu bracia. Janek i Bronek postąpiliby podobnie. Chociaż i Jeleń też stał obok Michała. Mimo iż uważał, że Władek popełnia błąd.

Dłużewska

Jeleń z Michałem bardzo się nie plubili. Ale to już jutro napiszę. Dobranoc Wink

A, jeszcze tylko dzisiaj napiszę, że Celina znowu odrzuca Michała, co mi się nie podoba. Zamiast GO szukać, zastanawia się gdzie jest Rainer i robi Lenie przykrość przypominając o Wasilewskim. Celino! Gdy Lenka spytała czy M. też wrócił, Cela tylko rzuciła "Nie, nie mam z nim kontaktu." jakby nie byli razem :/

lilka1234

Na pewno się zaciągał papierosem, ale przed przyjściem Ady sobie pogrzebał trochę. nie podoba mi się jego zainteresowanie Ottem i Marią;/ Ten Jeleń mi coś nie pasuje nie wiem;p coś się za bardzo wszystkiego czepia. A Władkowe :"Nie dyskutuj ze mną" bardzo mi się podobało. Ale jeszcze jedno widać jak Michał wydoroślał kiedyś rzucał by jakieś głupie komentarze a teraz stoi obserwuje i dopiero jak coś się dzieje to działa. I ich wspominanie Czesława. Szkoda, że Władek nie zapytał o Celinę.

Mondler

Dlatego ja nic o Celinie na razie nie piszę Smile

Wstrzymuję się Wink

Dobrej nocki życzę Smile

PS, współczuję później dziewczynom to czytać. Jeśli będą w ogóle Very Happy

Dłużewska

Własnie wkurza mnie, że Władek nie pyta o Celinę, a Michał też nic nie mówi :/ Myślałam, że z ich rozmów dowiem się czegoś więcej o życiu MiC w Monachium :/

lilka1234

Też o tym myślałam, że będą miały co czytać. Dobrano Iwonko:) Też mi się nie podobało to, że wyskoczyła z tym przeklętym Wasilewskim;/ O tak mina Michała na koniec mówiła wszystko co myślał o Jeleniu. Jakoś nie przemawia do mnie Sonia Bohosiewicz;/

Mondler

Władek może jest przyzwyczajony do tego, że Michał zmienia dziewczyny jak rękawiczki. No i Michał w końcu przyjechał do Polski z pewnym zadaniem.. Choć coś napomknąć o niej powinni. Może jednak nie byli tak dla siebie mocno ważni?

Mondler

Ja jestem na nie i dla Bohosiewicz i dla Woźniaka. Nie chcę ich w tym serialu. Chcę KAROLA!!! Sad

lilka1234

W sumie to Władek ma taki charakter, że raczej nigdy nie był skory do zwierzeń więc Michała też nie wypytuje. A dla Michała to chyba ciężki temat, bo przynajmniej w moim odczuciu jemu zależy bardziej. Celina mi się kojarzy trochę z Krysią z Jutro idziemy do kina. A Hania z Basią.

Dłużewska

No i tak:
Władek znormalniał, znowu myśli i działa racjonalnie i typowo dla siebie. Ufff! Zabiera Michała do swojego oddziału. Oczywiście wcześniej musieli odwiedzić knajpę. Zauważyłam, że teraz wszyscy, oprócz Leny, lubią się napić. Nawet Wanda pije wino z Bronkiem - już chyba ze dwa razy.
"Za ładny uśmiech" Michała sprawiło, że nogi się pode mną ugięły

Choć trochę mnie zdenerwowało, że jednak się nie zmienił. Kocha Celinę, ale kocha też wszystkie inne piękne dziewczyny. Niestety Rolling Eyes

Sytuacja w oddziale była przerażająca. Władek wszędzie widzi ubecję :/ Pewnie myślał, że ci czterej partyzanci to podstawieni agenci :/ Oni skradli się po pieniądze, bo nie mieli za co żyć, a za zawartość plecaka mogliby nawet prysnąć na zachód. Pogrzeb. Potem zbiórka. Władek powiedział chłopakom, że trzeba odbić Janisza. Spokojnie powtarzał "Chętni wystąp.", ale tak powtarzał, że się go bałam Rolling Eyes

Wydaje mi się, że Jeleń by poszedł, ale nie zgłosił się ze względu na Michała. Oskarża go o śmierć tamtych czterech. Sytuacja jest bardzo napięta.

Bronek też już był Bronkiem! Wandzia ślicznie wyglądała i recytowała "Pana Tadeusza", ale szkoda mi jej było jak cholera, bo sala miała być pełna. Bronek uroczo pokazał jej kciuk w górę gdy skończyła Very Happy

O Grażynie już napisałam, ale nie wiem szczerze mówiąc, o co jej chodziło. Wie przecież, że to Karol ich wszystkich wrobił - ją, Wandę, strażnika z męskiego oddziału. Wiedziała o tym już w II serii i chyba dlatego pomagała Wandzie w ucieczce. A teraz nagle jej się odwidziało. Mogła na Pawiaku Wandę lekceważyć, a nie tak się angażować w pomoc skoro przez nią ma setkę ludzi na sumieniu :/ A ze Schneiderem to już gruba przesada! Jak mogła powiedzieć Bronkowi, że Wanda z własnej nieprzymuszonej woli chodziła z nim do łożka Evil or Very Mad

I jeszcze ta stracona ciąża. Jak mi było żal Bronka gdy ze łzami w oczach krzyknął "To było moje dziecko!" A potem zagroził Grażynie, że ją zabije.

Wanda jest w tej serii świetna! Nie pamiętam, by kiedykolwiek wcześniej podnosiła głos, a tu taka niespodzianka, nerwy, emocje Very Happy

Oczywiście Wanda Rożczki, bo ta Ostaszewskiej często i gęsto krzyczała Wink

Rainer na moje oko celowo wpisał Sajkowską na swoją listę. Chce wprowadzić zamęt wśród przyjaciół, by zajęli się sobą, a on być może jakoś im umknie. Podejrzana była jego zatroskana mina przy słowach, że świat nie zawsze jest taki jak sobie wyobrażamy czy coś podobnego. Kurczę, doskonale go takiego znamy. Już nie raz usiłował ich wszystkich skłócić. A Celina naiwna już Lenę podejrzewa. Tak poza tym, to mogła ją wprost zapytać, a potem się zająć tym, co słuszne czyli szukaniem Michała.

Wiecie, ja myślę, że Celina Michała nie kocha. I myślę też, że oni do siebie nie pasują. Ona jest strasznie zimną kobietą. Owszem, mieli przebłyski namiętności, ale to nie to. Ja się zastanawiam jak oni w Monachium żyli dlatego, że Celina ma wybudowany wokół siebie mur. Jest bardzo trudną osobą, a Michal bardzo cierpliwą. I on ją szczerze kocha Sad

Nie kupuję Woźniaka sadysty ciągnącego Rudą za włosy "Mów wszystko, co wiesz, dziwko!" Nie, nie, nie. Aha, on tam miał zdjęcie Rudej i Władka na lodach. W życiu bym nie pomyślała, że ubecja ich wtedy śledziła i w dodatku robiła zdjęcia. Ale! To nam wyjaśnia skąd wiedzieli o mieszkaniu, w którym został ukryty Bocian! Pamiętacie słowa Władka "Pięć osób wiedziało o tym mieszkaniu! Siebie i Brodowicza wykluczam z podejrzeń." Mr. Green

W dodatku rzucił wtedy oskarżenia na Celinę i Wandę.

Woźniak w samych gaciach i skarpetach narzekający na braci Konarskich dopełnił tego odcinka Laughing

- Jeden zaszył się w lesie, drugi wyjechał na zachód. Nie mogli tam siedzieć? Paradują teraz po Warszawie i nie ma dnia, żebym któregoś nie spotkał.
Soni Bohosiewicz daję jeszcze czas i na razie się nie wypowiem ani o jej grze, ani o bohaterce.

Marysia zdała sobie w końcu sprawę, że wkopała siebie i Otta w bagno tą swoją naiwnością i zaufaniem do towarzyszki minister. Cielecka świetnie tę scenę odroczenia wyjazdu Otta zagrała - złośliwy, pełen ironii uśmiech.
Lebiediew coraz bardziej mi się podoba Embarassed

Jest bardzo władczy, Ada się go boi choć tego nie pokazuje. Hmm, towarzysz pułkownik dziwnie się zainteresował Marysią i Ottem - będzie z tego nieszczęście.
A jeszcze Ada mnie rozwaliła pytaniem "Skoro ten Niemiec jest dla pani taki ważny, to dlaczego nie weźmiecie ślubu?" Mr. Green

Lewińska była bardzo nieprzyjemna, wręcz chamska.

U Heleny pojawiła się Tola. Pojawił się też Mecwaldowski. Coś z nim będzie. Nie wierzę, że zagrał tylko zwykłego recepcjonistę - za bardzo się o nim w tej serii mówiło.

lilka1234

O dokładnie Władek wzbudza we mnie taki strach, nawet nie wiem jak to ująć ale jest taki "mroczny". Co nie zmienia faktu, że i tak go uwielbiam. Dokładnie miałam to samo przy scenie" za ładny uśmiech" i przy kciuku do góry Zakościelnego:) A Woźniak w tym odcinku swoimi tekstami mnie rozwalał po prostu. Myślę, że z Rudą nie będzie tak źle, bo Woźniak będzie się obawiał Władka. Rzeczywiście to zdjęcie było z pamiętnej sceny z lodami - trzeba się pilnować na każdym kroku no;/

Dłużewska

Ale jak Jabłoński się za Rudą weźmie, albo Lebiediew, to nieszczęście murowane :/ Chociaż Lebiediew to nie ... On chyba się przesłuchaniami nie zajmuje.

Bardzo podobały mi się te wspomnienia, nawiązania do poprzednich serii - to już pisałyście: Wspomnienie zakopywanych pasów, Grażyna, która chyba jest największym come backiem tego serialu Very Happy

Poza tym Michał wspominał w pierwszym odcinku o wyjściach jego i Celiny do kasyna. Rozmowy Władka i Michała były świetne w tym odcinku Very Happy

lilka1234

Oooo Lebiediewa przesłuchującego to bym się bała, wydaję się takim ,który nie ma żadnych zahamowań. Zawsze jak są razem to jest fajniej, chociaż mam wrażenie, że pod koniec tej serii będziemy musiały się pożegnać, z którymś z braci Konarskich Sad

Od samego początku sezonu mam takie przeczucie, mam nadzieję, że fałszywe:)