| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Krasiwaja
Generał
Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska
|
 Wysłany: Śro 19:14, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Dno dna. Widziałam dzisiaj.
Jedyne, co mi się podobało, to gra Stenki i Łukaszewicz. <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Edda
Pułkownik
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łagiewniki
|
| Wysłany: Śro 19:30, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Akurat Stenka mnie w ogóle nie przekonała jako matka Rudego. Ogólnie rodzice jacyś dziwni..
Za to młodzi aktorzy, mimo strasznej fabuły grali bardzo przekonywająco, IMO.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska
|
| Wysłany: Śro 19:52, 19 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Ja myślę, że z rodzicami to kwestia scenariusza...po prostu zostali przedstawieni tak minimalnie jako...no nie wiem, nie chcę powiedzieć tchórze, bo to byłaby przesada, ale...niezwykle rozsądni ludzie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Karolina
Porucznik
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 16:59, 20 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
| Edda napisał: | Akurat Stenka mnie w ogóle nie przekonała jako matka Rudego. Ogólnie rodzice jacyś dziwni..
Za to młodzi aktorzy, mimo strasznej fabuły grali bardzo przekonywająco, IMO. |
Stenka - znakomita była kiedy razem z Zośką oglądali zdjęcia roześmianego Rudego, który przetrwał tylko w rodzinnym albumie. Po prostu skamieniała z bólu. Jedna z najprawdziwszych scen w tym filmie i jeden z momentów, w których nie wytrzymałam i buchnęłam płaczem 
Młodzi aktorzy rzeczywiście zdolni i niebanalni, ale scenariusz zinfantylizował ich postacie do tego stopnia, że wypadli jak...hm...gimbaza na szańcu.
Bohaterki płci żeńskiej - w CH dziewczyny są znacznie bardziej "wojenne" i "morowe", nawet jeśli chłód i opanowanie Celiny i Rudej czasami mrożą, ale są adekwatne do czasów. Szkoda, że pan reżyser i młode aktorki nie zapatrzyli się bardziej np. na "Godzinę W" i postać głównej bohaterki graną przez Ewę Błaszczyk.
Ogólnie za dużo podlizywania się nastoletnim widzom, łącznie z wystylizowaniem Zośki na jakąś postać płci męskiej ze "Zmierzchu", z tą różnicą że on zamiast bez Belli, to nie mógł żyć bez Rudego 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
