Karkowski

Zorina

Wnosi coś ta postać do serialu czy nie ?
Zapraszam do dyskusji.

Inka

Wnosi. Gdyby nie on, Bronka nie byłoby w Polsce. I to jest najważniejsze.
Po drugie, mnie się akurat podoba motyw szpiclów Rainera - bo to pokazuje, że były takie czasy, że takie jednostki jak Karkowski, Woźniak i Emilka mogły spać spokojnie (chyba, że szef gestapo zacznie ich szantażować) I, zdaje się, jest inspirowany prawdziwą postacią.

Meg35

Mnie bardzo podoba się Sonia w roli "Woźniakowej", gra bardzo dobrze. Chociaż cwana. Żeby zagrać taką rolę trzeba mieć talent. Poza tym wojna to wojna i ludzie nie są czarno biali a zwłaszcza drobni złodziejaszkowie i kombinatorzy.

Dłużewska

Bronek mógł wrócić do Polski z innego powodu, bo jego uganianie się za Karkowskim było zwyczajnie nudne, w dodatku doprowadziło do śmierci Celiny.

Karkowski nic konkretnego nie wniósł do serialu, żeby chociaż został powalająco odegrany - gra Kasprzykowskiego nie podobała mi się.

Już mówiłam tysiąc razy i powtórzę znowu: Wprowadzanie w 1946 rok nowych szpicli Gestapo było zabiegiem beznadziejnym! Tutaj powinna zostać pokazana walka z komunistami.