Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zorina
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z San Esbobar
|
Wysłany: Pią 15:18, 15 Lis 2013 Temat postu: Inga |
|
|
Uwodzicielska gwiazda w stylu Marleny Dietrich ,uwodząca mężczyzn swoimi długimi nogami.
Oczywiście Gruszka dużo ładniejsza od Marleny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Dłużewska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:28, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Przepiękna kokietka, oddana Larsowi. Sprytniejsza i bardziej cwana niż mogłoby się wydawać ubóstwiającym ją mężczyznom. Wdzięk, klasa i szyk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zorina
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z San Esbobar
|
Wysłany: Pią 15:30, 15 Lis 2013 Temat postu: Inga |
|
|
Jak myślicie ,czy Lars ją kochał ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Pią 15:39, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Nieee...może wzbudzała w nim pożądanie, ale nie wiem, czy Lars w ogóle byłby w stanie kochać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolina
Porucznik
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:42, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Inka napisał: | Nieee...może wzbudzała w nim pożądanie, ale nie wiem, czy Lars w ogóle byłby w stanie kochać. |
Myślę, że kochał ją na tyle, na ile był w stanie kochać kogokolwiek. Czyli mniej niż siebie i swoje własne ambicje. Ale w scenie, kiedy Inge wychodzi do Edenu, a on zaczyna rozpakowywać walizkę, wyglądał na naprawdę załamanego. Swoją drogą, świetnie zagrane.
A Gruszka była przeurocza - taka rola perełka: bystra, kobieca i czarująca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Linnhe
Pułkownik
Dołączył: 04 Lis 2013
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:44, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Podobała mu się, lubił spędzać z nią czas ale raczej nic więcej. Musiałby być straszną kanalią żeby ukochaną osobę narazić na takie niebezpieczeństwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Pią 16:54, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Gdyby ją kochał, to by ją siłą zatrzymał, a potem wyjechał razem z nią...
Postawny na miejscu Larsa, któregoś z naszych chłopaków, a na miejscu Ingi, którąś z dziewczyn - jestem przekonana, że prędzej by je pozamykali w jakiś piwnicach, niż wystawiali na pewną śmierć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolina
Porucznik
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:11, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Inka napisał: | Gdyby ją kochał, to by ją siłą zatrzymał, a potem wyjechał razem z nią...
Postawny na miejscu Larsa, któregoś z naszych chłopaków, a na miejscu Ingi, którąś z dziewczyn - jestem przekonana, że prędzej by je pozamykali w jakiś piwnicach, niż wystawiali na pewną śmierć. |
No ale Lars, a nasze chłopaki, to są dwa różne światy. Lars, mimo swoich niejednoznaczności, to jednak kawał cynicznej kanalii. Chłopaki do nieba z butami mogłyby pójść.
To była jedyna forma miłości, na jaką było stać Rainera, podobnie jak więź, jaką nawiązał z Brehmem, była pewnie najbliższą przyjaźni relacją w jego życiu. Nie sądzę, żeby gotów był się dla niego zatłuc na śmierć, tak jak chłopaki dla siebie nawzajem, ale była to jednak jakaś ludzka relacja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Pią 17:14, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Niby tak, ale to co przeżywali chłopcy i ich dziewczyny, to była miłość, a to co Lars i Inga, to po prostu nie. Taki substytut, namiastka, wyrób miłościopodobny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mondler
Marszałek
Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:56, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
A dlaczego ja miałam wrażenie, że Lars kiedyś zakochany był na zabój w Indze(?) ale czuł się zraniony? Tak jakby ukochana go zostawiła w przeszłości albo wybrała karierę zamiast miłości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Pią 20:18, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Niewykluczone, ale to i tak nie powód, żeby pozwolić jej iść w miejsce, w którym będą strzelać na oślep.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lora
Generał
Dołączył: 04 Sie 2014
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:12, 18 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Bardzo lubiłam tę postać, taka kobieta niejednoznacznie zła, świetnie zagrana i jak to zazwyczaj bywa w przypadku takich ról - żal, że tak krótko była w scenariuszu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|