Antoni Pawlicki

Dłużewska

A ja w ogóle nie oglądałam tego spektaklu :/
O Hamkało już napisałyśmy, że nie pasuje do naszych Chłopców Very Happy

Inka

"Antoni na Festiwalu Filmowym „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci”:
- Miałem okazję zagrać w kilku produkcjach historycznych i prawdę mówiąc moje postacie nie były jeszcze żołnierzami wyklętymi, mieli szansę nimi zostać. Zagrałem w „Katyniu”, w „Jutro idziemy do kina” i najbardziej popularnym serialu „Czas honoru”. Aktorstwo dla mnie jest taką sytuacją, że muszę w sobie znaleźć te emocje, to odzwierciedlenie decyzji, emocje, które ta postać ma – mówił młody aktor. - Sytuacje, w których postawione były moje postacie były często bardzo dramatyczne. Co działo się w głowach tych osób, gdy te osoby miały po kilkanaście lat? – pytał Pawlicki. (...) - Gdy przygotowywałem się do roli w filmie „Jutro idziemy do kina” to szukałem co robiła wtedy moja rodzina, jak przygotowywała się wówczas do wojny. Było to dla mnie przełożenie jeden do jednego – to były losy moich dziadów. Jako dziecko ich pamiętałem i to było dla mnie takie namacalne doświadczenie. – To nie jest tak, że jadę autobusem, widzę wypadek b o ktoś wpadł pod samochód i krew na ulicy. Wtedy, w czasie wojny to była codzienność – mówił. Pawlicki podzielił się swoim doświadczeniem przy realizacji popularnego serialu: -Również jako aktor miałem możliwość wpłynąć na los jednej z moich postaci. W „Czasie honoru” postać, którą grałem zginęła z mojej inicjatywy i reżysera Michała Rosy. To nie był pomysł producentów, czy telewizji. Choć moja postać miała - jako jedna - żonę i dziecko, to zaczęła mi przeszkadzać taka nierealność sytuacji, że bohaterowie są tacy kuloodporni. Są piękni, młodzi, przystojni i do tego kuloodporni. A przecież większość tych ludzi zginęła w czasie okupacji, z ręki enkawudzistów czy polskich komunistów. Taka możliwość, że ginie bohater z rąk NKWD to jest takie moje prywatne oddanie hołdu tym ludziom, którzy okupację przeżyli, byli bohaterami potem zginęli czy byli prześladowani – mówi."

Z fp Antka Smile

To pogrubione ma sens i jest nawet na swój sposób uroczę, ale i tak NIGDY mu tego nie wybaczę!

Inka

Antek dziś kończy 30 lat!
Czego byście mu życzyły?

Zorina

Szcześcia w życiu ,przyjaźni i miłości.
By dostawał same najlepsze propozycję świetnych ról ,które bedą dla niego wyzwaniem.
By jego bohater Michał Orlicz z Alexa zdobył się wreszcie na odwagę i umówił z tą atrakcyjną stażystką.

Inka

Ona nie jest atrakcyjna! Przeznaczeniem Orlicza jest być z postacią, którą w jednym odcinku zagrała Agnieszka Więdłocha Very Happy

Ja bym mu życzyła, żeby się udało zrobić retrospekcje do Powstania, bo co Czas honoru, to Czas honoru Smile

Audrey

Lubię go, choć jeśli chodzi o "Komisarza Alexa", to bardziej mnie jakoś przekonał Kuba Wesołowski. Z Agnieszką świetnie razem wyglądają.
No i ma dystans do tej sławy i nie lubi bywać na salonach itd.
Cieszę się, że będzie jeszcze w serialu, choć dziwnie będzie oglądać znowu Janka.

Karolina

Antoni płynie na fali "Papuszy", chyba coraz przystojniej wygląda:

A krytycy piszą o nim tak pochlebnie:

[link widoczny dla zalogowanych]

salvame

Wywiad z Antkiem - trochę o CzH:

[link widoczny dla zalogowanych]

Karolina

Antoni wczoraj razem z Dawidem Ogrodnikiem został uhonorowany nagrodą im. Piotra Łazarkiewicza dla Młodych Talentów na Festiwalu Filmowym w Los Angeles Razz

[link widoczny dla zalogowanych]